
Jakie techniki suszenia włosów pomagają uniknąć ich zniszczenia?
2025-06-02Włosy bywają kapryśne. Jednego dnia lśnią jak tafla jeziora, a następnego wyglądają jak siano po burzy. Często winowajcą jest sposób, w jaki je suszymy. Technika ma ogromne znaczenie dla kondycji włosów. Właściwe nawyki potrafią naprawdę zmienić grę między miękkimi, sprężystymi kosmykami a przesuszonym bałaganem.
Czy ręcznik może szkodzić włosom?
Tylko z pozoru ręcznik nie szkodzi. Zwłaszcza ten klasyczny, frotte znany z większości łazienek. Po myciu włosy są szczególnie narażone na uszkodzenia rozchylone łuski, mokre pasma i energiczne tarcie? To jak prośba o puszenie, łamanie i plątanie. Zamiast tego postaw na:
-
ręcznik z mikrofibry,
-
bawełnianą koszulkę (tak, stary T-shirt działa świetnie!),
-
delikatne odciskanie, bez pocierania.
Mała zmiana, a ogromna różnica. Włosy mniej się elektryzują i są po prostu spokojniejsze – szczególnie w sezonie grzewczym.
Kiedy suszyć, a kiedy lepiej odpuścić suszenie włosów?
Suszarka bywa demonizowana, ale nie zawsze słusznie. Kluczowy jest moment, kiedy po nią sięgamy. Najgorsze, co można zrobić, to suszyć włosy zaraz po wyjściu spod prysznica wtedy są najbardziej kruche. Najlepiej odczekać kilkanaście minut. Pozwolić im lekko podeschnąć bez przesady, nie do sucha i dopiero wtedy włączyć suszarkę lecz nie na pełnych obrotach!
Jak suszyć, żeby nie zniszczyć włosów?
Oto kilka podstaw, które robią ogromną różnicę:
-
Ustaw temperaturę na średnią lub chłodną. Gorący nawiew? Może na chwilę, ale nie przez cały proces.
-
Trzymaj suszarkę co najmniej 15–20 cm od głowy – suszymy, nie grillujemy!
-
Kierunek ma znaczenie – susz z góry na dół, zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa. Dzięki temu łuski się domykają, a włosy wyglądają na gładsze.
-
Ruch to podstawa – nie trzymaj suszarki w jednym miejscu zbyt długo.
-
Używaj końcówek – dyfuzor do loków, koncentrator do prostych włosów – to naprawdę działa.
Dodatkowo jeśli masz cierpliwość suszenie partiami daje świetne efekty. Łatwiej kontrolować temperaturę i uzyskać równomierny rezultat.
Czy suszarka może być sprzymierzeńcem włosów?
Może, jeśli wybierzesz dobrą. Modele z jonizacją, regulacją temperatury i chłodnym nawiewem to nie kaprys, a inwestycja w zdrowie włosów. Najlepiej unikać takich, które przypalają końcówki i dmuchają jak susza z Sahary.
Termoochronne serum, spray, lekka pianka opcji jest mnóstwo. Chodzi o jedno: ochronę przed temperaturą. Dobrze dobrany produkt potrafi zdziałać cuda szczególnie dla cienkich, łamliwych włosów.
A co z naturalnym suszeniem włosów?
Żadnych urządzeń, żadnego ciepła, tylko czas i cierpliwość! Zbyt długie schnięcie, zwłaszcza przy skórze głowy, może sprzyjać namnażaniu bakterii, łupieżowi czy problemom z cebulkami.
Rozsądny kompromis? Lekko podsuszyć naturalnie, a potem przejść na suszarkę z chłodnym nawiewem. Sprawdza się u większości i nie wymaga wielkich wyrzeczeń.
Jakie techniki suszenia włosów pomagają uniknąć ich zniszczenia?
-
Delikatne osuszanie mikrofibrą lub koszulką.
-
Ochrona termiczna przed suszeniem.
-
Suszenie z odpowiedniego dystansu.
-
Użycie suszarki z chłodnym nawiewem i jonizacją.
-
Suszenie zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa.
-
Unikanie szarpania i suszenia przy samej skórze głowy.
-
Pozostawienie lekko wilgotnych końcówek.
-
Unikanie spania z mokrymi włosami – to nie tylko niewygodne, ale i szkodliwe.
Prawidłowe suszenie to trochę sztuka, a trochę zdrowy rozsądek. Nie musisz być fryzjerem gwiazd, żeby to ogarnąć. Wystarczy kilka sprawdzonych nawyków i odrobina sprzętu z wyższej półki. Nie traktuj suszenia jak przykrego obowiązku to część pielęgnacji. Jak zmywasz makijaż przed snem, tak samo zadbaj o włosy przed położeniem się do łóżka. Włosy nie są z żelaza i potrzebują czułości naszej uwagi!
Robert Makowski
Zobacz też:
Przytulna przestrzeń na balkonie – jak urządzić wygodne miejsce do wypoczynku?